Imionowy zawrót głowy...

lovefrommummy.co.uk

Tematowi wyboru imienia postanowiłam poświęcić cały post. 
Imię może bowiem zaważyć na całym życiu człowieka. Jestem o tym przekonana. Jeśli ktoś ma imię, którego nie lubi, a jeszcze gorzej jak się go wstydzi, nie będzie raczej odważny, przebojowy i pewny siebie. Te bardziej oryginalne i mało popularne imiona potrafią być dumą, ale i piętnem - wszystko zależy od charakteru osoby oraz podejścia ludzi, szczególnie w dzieciństwie. Każde imię, nawet piękne, bardzo szybko może stać się pośmiewiskiem w przedszkolu czy szkole - dzieci bywają naprawdę okrutne. 
Takie imię Łucja - osobiście bardzo mi się podoba. Ale jak ktoś zacznie kombinować ze zdrobnieniem i wybierze np. Łusia to już robi się fatalnie. Józef zrobi się Ziutkiem i dziecko ma "pozamiatane". 

Wszystko to kłębiło się w mojej głowie, jak podjęliśmy decyzję, że najwyższy czas wybrać imię dla Synka. Ile w końcu można mówić do brzuszka Junior i tworzyć przeróżne zdrobnienia? Bałam się, że za bardzo wejdzie nam to w krew i po urodzeniu też będzie to Juniorek ;) 
Rodzina temat wyboru imienia dla naszego Potomka podjęła chyba szybciej niż my. Pojawiły się całe listy z propozycjami!
Jan, Maksymilian, Tymoteusz, Ignacy, Maciej, Filip, Wojciech, Tymon, Borys, Tobiasz i mogłabym tak pisać do rana. 
Jakoś żadne poza Tymkiem nie przypadło nam do gustu, ale u znajomych jest już dwóch Tymków, więc nie czuliśmy się fair wobec siebie powtarzając to imię po raz kolejny. 
Ja miałam pomysł na Beniamina lub Wincenta, ale mój mąż był zdecydowanie przeciwny pierwszej propozycji (Benek - co to za zdrobnienie), a co do drugiej jakoś przekonania nie miał.

W pewnym momencie ktoś (ja uważam, że mi pierwszej przyszło do głowy, a później przypomniała mi je siostra; mąż uważa, że był to jego tata) powiedział Teodor. 
Zdrobnienia Teo lub Teddy miałam już w głowie, bo dużo wcześniej, zanim pomyśleliśmy o dziecku, hipotetycznie rozważałam wybór takiego imienia na równi z Beniaminem. Ponadto takie imię nosił mój pradziadek - a to już coś!
Wybraliśmy imię Teoś. 
Reakcje były różne - od zachwytu po wielkie niezadowolenie (np. moja mama, ale też dalsza rodzina i znajomi). Rozważaliśmy każdą uwagę, bo przecież nie chcemy skrzywdzić naszego Skarba. Doszliśmy jednak do wniosku, że wszystkie słowa krytyki sprowadzają się do kilku rzeczy: komuś podoba się inne (np. Maks), ktoś nie zna zdrobnienia (będziecie wołać małego na obiad "Teodorze chodź do domu??"), a jeszcze inny uważa, że jest to imię zbyt mało popularne (bo tylko popularne są ładne).
Ja szukałam nawet rymów, które mogą stać się przezwiskiem, ale jakoś nie znalazłam nic konkretnego. I tak został Teo. 

www.benc.pl

A jak wybór imienia wyglądał u Was? Czy braliście pod uwagę opinie innych, czy zdaliście się tylko na Wasz gust?

4 komentarze :

  1. Teo bardzo ładnie :) nasza roczna córeczka ma na imię Antonina i wybór był przede wszystkim mamusi która postawiła na swoim:) nie każdemu z rodziny sie podobało (zwlaszcza tesciowi coś nie "pasowało":), ale teraz każdemu podoba się Tosia, Tosiunia czy Antoninka. Zresztą po nas jeszcze kilka znajomych mam tak nazwało swoje pociechy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Antonina to piękne imię, a Tosia bardzo miło mi się kojarzy z "Plastusiowym pamiętnikiem" z lat dziecinnych. Też zdecydowaliśmy postawić na swoim - mam nadzieję, że Maluch nie będzie miał nam tego za złe :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zanim przeczytałam tego posta pomyślałam, że na pewno nie wybierzecie pospolitego imienia.

    A Teo idelanie pasuje. Jest takie niecodzienne!

    My nie mieliśmy problemu. Ja myślałam, że będziemy mieć synka i tu mieliśmy wybrane dwa imiona, a dla dziewczynki jedno konkretne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie :) Teo, Teoś, Teddy ;) Jeśli mam być szczera, to mi się nasuwa jedno niezbyt fajne przezwisko (Teodorek-Odorek), ale myślę, że maluchy raczej na to nie wpadną. U nas Antonina była kompromisem, zależało mi, żeby można było imię łatwo skracać. Denerwuje mnie tylko, jak ktoś mówi "Antosia" - od razu poprawiam. Niby też ładnie, ale jakoś tak mi nie pasuje do naszej Tosi, Tośki, Tosiaczka, Bubu ;)

    OdpowiedzUsuń